Autor |
Wiadomość |
Ripley |
Wysłany: Nie 22:47, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
n'dili, może spróbuj pograć na gitarze nogami xD |
|
|
Fire_Girls |
Wysłany: Nie 16:06, 23 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Divalecorvo napisał: | Ty jestes bardzo dobra uczennica xD
SM to Sailor Moon? nic innego mi nie przyszlo do glowy xD |
Tak SM to Sailor Moon . |
|
|
n'dili |
Wysłany: Wto 22:00, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
Hym... ja nie muszę obcinać paznokci u rąk. Jak gram na gitarze to same mi się łamią. Gorzej z nogami... |
|
|
Ripley |
Wysłany: Wto 19:12, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
Pazurami ^^ |
|
|
R@ven |
Wysłany: Wto 16:15, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
Czym? XD |
|
|
Ripley |
Wysłany: Wto 15:12, 28 Sie 2007 Temat postu: |
|
Mi też się nie chce robić tych zabiegów ^^ TTytanka, nie jesteś sama ;p
Tyle że ja oprócz zżerania tych skórek ogólnie sobie tam dłubię ^^ |
|
|
TeenTytanka |
Wysłany: Nie 15:05, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
Zdaje się że coś podobnego robią niemowlaki... |
|
|
R@ven |
Wysłany: Nie 12:15, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
Moja przyjaciółka kiedyś obgryzała i nie była japońską akrobatką XP |
|
|
Lewel@ |
Wysłany: Nie 8:41, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
da sie. Kojarzysz takie japońskie akrobatki?
Jestem pewna ze te umieja XD
A potem to już tylko.. gryz... gryz... gryz paznokcie u nóg xP |
|
|
n'dili |
Wysłany: Nie 7:32, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
Ooo... ciekawie ^^
Ja zawsze się zastanawiałam, czy da się obgryzać paznokcie u nóg... |
|
|
TeenTytanka |
Wysłany: Sob 22:37, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
Ale te paluszki prawie język wypalają... po to sok jabłkowy :D
Jeszcze jedna schiza. Nie jedzeniowa. Kocham obgryzać skórki przy paznokciach. To pewnie dlatego, że nigdy nie chce mi się bawić w te wszystkie paznokciowe zabiegi... -_-" |
|
|
R@ven |
Wysłany: Sob 17:59, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
TeenTytanka napisał: | Brałam sobie paluszki, sok jabłkowy i jazda do kompa xP |
Skąd ja to znam. Jak są jakieś "kulminacyjne walki" to ja po prostu nie mogę obejść się bez kubka herbaty (najlepiej biała, ale owocową też nie pogardzę, czarna to tylko z rana) i czegoś słodkiego. A przeważnie w trakcie oglądania takich momentów jestem tak nakręcona, że latam do kuchni po to wszystko żeby się trochę wyładować XD |
|
|
TeenTytanka |
Wysłany: Sob 16:00, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
To ja mam taką schizę, że jak oglądam Sailor Moon to kocham wtedy jeść pikantne Paluszki Beskidzkie i popijać sokiem jabłkowym ;P Zrobiło mi się tak kiedy kończyłam oglądać serię R i były te... eee... walki kulminacyjne, że tak powiem ;P Brałam sobie paluszki, sok jabłkowy i jazda do kompa xP |
|
|
Divalecorvo |
Wysłany: Sob 11:43, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
A ja uwielbiam łajt czoklet ^^
Chyba ze mnie juz od niej mdli :p
Z chipsow tez paprykowe, albo solone najczesciej przypadaja mi do gustu.
Paluszki z lodami waniliowymi jesli chodzi o schizy.
Pozatym,
Zupki chinskie ^^
mleczka zageszczane(w tubce) karmelowe xD
Zelki ^^ ale nie kazde
:D |
|
|
n'dili |
Wysłany: Sob 7:30, 11 Sie 2007 Temat postu: |
|
Ja wolę Laysy paprykowe z drażami śmietankowym. Nawet nie myślałam, że to takie smaczne połączenie.
Nie lubię białej czekolady. Chyba, że jest nadmuchana. Ubóstwiam nadmuchiwane czekolady ^^ |
|
|
Fox Girl |
Wysłany: Wto 20:14, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
^^ zwłaszcza kiedy są to Lays cebulowe.
[w tym momencie swoim gustem czuję się podobna do Starfire. ^^] |
|
|
TeenTytanka |
Wysłany: Wto 18:37, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
Hmm...
Nie będę próbować twojej metody jedzenia czekolady, bo wiem, że u mnie skończy się to rozstrojeniem żołądka, ale musi być smaczne <3 |
|
|
Fox Girl |
Wysłany: Wto 16:07, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
a ja kocham czekoladę w każdej postaci.
nawet z chipsami Lays. :D |
|
|
R@ven |
Wysłany: Wto 13:53, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
A ja tam czekolady nie lubię. Po pierwsze mi nie smakuje, a po drugie mam wrażliwe zęby i po zjedzeniu czegoś tak słodkiego wiję się z bólu XP |
|
|
Divalecorvo |
Wysłany: Wto 11:29, 07 Sie 2007 Temat postu: |
|
Mama sie na mnie wkurza bo jak kupi mi juz biala czekolade(tylko ta uwielbiam-mozna ta to nazwac^^)
To po polgodzinie juz jej nie ma, albo przynajmniej wiekszosci tej czekolady.
Potem tylko slysze ze tylek mi rosnie(bo w sumie prawda ale co poradzic xD) |
|
|
Lewel@ |
Wysłany: Pon 20:54, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
Lol xP Ale masz szanse na odzaleznienie sie. Ja mam z reguly tak ze jak raz to do konca zycia ^^ Naprawde mi zal moich zebow... Czekolada. To cos co kochaja wszyscy w moim damu i to co mnie juz powoli odpycha :roll: ... |
|
|
Evanka |
Wysłany: Pon 20:53, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
A ja dostałam uzależnienia od ciastek francuskich i bez.Co niedzielę, kiedy wracam z kościoła (do chodzenia do niego zostałam zmuszona) idziemy do pobliskiej cukierni (jakieś 20 metrów od kościoła) i zawsze wracamy z niej z trzema ciastkami francuskimi (z jabłkiem) i co najmniej 30 dkg bez, a to wszystko dla mnie ^^. |
|
|
TeenTytanka |
Wysłany: Pon 20:43, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
Ja w Wielkanoc dostałam najprawdziwszego uzależnienia od czekolady. Na szczęście się wyleczyłam, chociaż trudno było oO"
A zaraz dostanę uzależnienia od lodów Milka, bo smakują jak czekolada... |
|
|
Lewel@ |
Wysłany: Pon 20:15, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
R@ven napisał: | Ja przez pewien czas byłam uzależniona od wżerania miętówek XD Ale na szczęście nie przez długi okres czasu. Szybko się wyleczyłam ;) |
Ja niestey nie, wlasnie. Ja mam fiola jesli chodzi o landrynki. Najlepiej lodowe, ale mietowymi albo owocowymi nie gardze. To dobrze tlumaczy stan mojego uzebienia xP |
|
|
R@ven |
Wysłany: Pon 19:09, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
Ja przez pewien czas byłam uzależniona od wżerania miętówek XD Ale na szczęście nie przez długi okres czasu. Szybko się wyleczyłam ;) |
|
|