Autor |
Wiadomość |
Ripley
Gość
|
Wysłany: Wto 19:15, 20 Lut 2007 Temat postu: Opowiadanie ;) |
|
|
Proponuję coś, co będzie się działo za czasów drugiej serii, czyli TT and Terra.
I nie piszmy po kilka zdań, ale tylko po jednym ;) Ciekawe, co z tego wyjdzie.
Pewnego słonecznego dnia, jak zawsze, wszyscy Tytani jedli śniadanko.
:D Kto teraz coś dopisze?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
TeenTytanka
Gość
|
Wysłany: Wto 19:23, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Nagle zaczął wyć alarm i wszystko objęła jego czerwona poświata.
________________________________
No jak znam niektórych to zabiją Terrę w tym opowiadaniu :?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lewel@
Administrator
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 1823
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Titans Tower
|
Wysłany: Wto 19:45, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Tytani natychmiast zbiegli sie w salonie, brakowało tylko Robina.
___________
Nom, masz racje...ale to może być ciekawe, bo my ją bedziemy ratowały xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ripley
Gość
|
Wysłany: Wto 19:45, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Nie pozwolę na to (co do zabicia Terry) ;D
~~~~~~
- Nie można nawet sobie pojeść - jęknął Cyborg.
|
|
Powrót do góry |
|
|
TeenTytanka
Gość
|
Wysłany: Śro 16:37, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Czy oni nie wiedzą, że niezdrowo jest walczyć z pustym żołądkiem?? - zapytał zły Bestia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
TeenTytanka
Gość
|
Wysłany: Śro 16:38, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Z pełnym jeszcze gorzej - powiedziała Raven i miała rację.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ripley
Gość
|
Wysłany: Śro 18:40, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Trudno, będę zmuszony zabrać żarcie ze sobą - odparł Bestia po czym zaczął szukać jakiegoś pojemnika na nie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
TeenTytanka
Gość
|
Wysłany: Czw 21:35, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Niestety pojemnik był nieumyty i pełno było w nim niebieskiej pleśni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ripley
Gość
|
Wysłany: Pią 14:58, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- O, jeszcze została! - ucieszyła się Gwiazdka, przypomniawszy sobie, jak to Mammoth zżarł jej ukochane papu w 'Final Exam'. :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lewel@
Administrator
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 1823
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Titans Tower
|
Wysłany: Sob 23:25, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Raven i Robin stali zirytowani faktem, że nikt poza nimi najwyraxniej nie przejmuje się faktem, że miasto ich potrzebuje.
- Nie zapomnieliście o czymś ?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TeenTytanka
Gość
|
Wysłany: Nie 11:54, 08 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
- A... acha, no tak, hehehehehe - Gwiazdka zarumieniła się i zaczęła się głupio śmiać (jak to była w anime w takich sytuacjach ;))
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lewel@
Administrator
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 1823
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Titans Tower
|
Wysłany: Pon 8:34, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Raven spojrzała na nia krzywo (ach, wszyscu znamy TO jej spojrzenie xD), a Robin - tez jakby poirytowany - krzyknął:
- Tytani Wio ! (jeszcze raz usłyszę ten okrzyk to zwariuję !!) (Titans Go!)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TeenTytanka
Gość
|
Wysłany: Pon 14:42, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Wszyscy pobiegli do wyjścia i już udałoby im się opuścić Wieżę bez szwanku, ale nagle BB poślizgnął się na skórce o banana, zostawionej (pewnie przez niego) kiedyś na podłodze. Wylądował ciężko na swoim siedzeniu, a skórka spadła mu na głowę.
----------------------------
Nie pomyślałabym, że kiedyś napiszę coś tak głupiego -.-'
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lewel@
Administrator
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 1823
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Titans Tower
|
Wysłany: Pon 14:56, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Raven spojrzała na niego tak jakby chciała go udusić, zwłaszczał, że stała obok i na nią spadł "zaszczyt" podania mu ręki.
Chłopak zdjął z głowy skórke po owocu, którym tymczasem zainteresowała się Star. xD
- O! Jaka sliczna skórka po bananku! - załorzyła ją sobie na głowe - fajna czapeczka- uśmikechnęła się.
_______________________
Wiem - długie ale to opo wlecze się jak nie wiem co ;)
i wiem, że głupie ale to zaleta XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TeenTytanka
Gość
|
Wysłany: Pon 17:06, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
- Czy MOGLIBYSCIE WRESZCIE PRZESTAC I ISC RATOWAC MIASTO??!!?! - wydarła się na nich Raven, z dwiema parami czerwonych oczu na twarzy. Bestia i Star woleli jej nie denerwować bardziej i w tempie Kid Flasha zniknęli jej z oczu.
- Totalni idioci - mruknęła Raven kręcąc głową. Wróciła do normalnej postaci, ale sekundę później zamieniła się w kruka i zniknęła w podłodze.
---------------------
Racja, to opo się strasznie wlecze, ale przynajmniej jedno, które piszemy w taki 'krótki' sposób. Nie zmieniajmy tego! :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lewel@
Administrator
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 1823
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Titans Tower
|
Wysłany: Pon 17:29, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Po kilku minutach byli już na miejscu ; Był ładny, pogodny dzień, a słońce świeciło wysoko w górze jakby chciało radośnie objąć wszystkich ludzi i zwierzeta Ziemi. Ale Tytani mieli ważniejsze problemy.
- Tytani Wio! - krzyknął Robin stając przed drzwiami sklepu jubilerskiego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TeenTytanka
Gość
|
Wysłany: Pon 18:46, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Lewel@ napisał: | - Tytani Wio ! (jeszcze raz usłyszę ten okrzyk to zwariuję !!) |
Lewel@ napisał: | - Tytani Wio! |
No i co zwariowałaś czy nie? :D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lewel@
Administrator
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 1823
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Titans Tower
|
Wysłany: Pon 22:08, 09 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Echh.. Teen Titans wymaga poświęceń ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lewel@
Administrator
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 1823
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Titans Tower
|
Wysłany: Śro 22:37, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Zza drzwi wyszła dziewczyna. Mniej wiecej 16 lat.
Kruczoczarne włosy opadały na jej blada twarz, pozbawiona wyrazu i waskie ramiona.
Srebno-białe oczy sprawiały wrazenie nieobecnych i zamglonych. Blade usta wykrzywił lekki usmiech. Wzrok miała wbity w Tytanów.
MIała na sobie czarne spodnie, przypominajace dzwony (tzn. spodnie -.- *wali sie w łeb*) i srebna bluzę z długimi rekawami i lekkim dekoltem oraz sznureczkami sciskajacymi jej płaski brzuch.
Nagle jej rece zalśniły srebną poświata . Oczy też też pokryła mlecznobiała energia. Wyciagneła rece w ich strone. Strzeliła... Kruczoczarna poświata otoczyła Tytanów. Raven stworzyła tarcze ochronna na sekunde przed uderzeniem.
Robin przyjął pozycje bojową. Cyborg wysunał przed siebie działo połączone z reka. Gwiazdka wyraźnie odetchneła z ulga. Bestia schował się za nią..
Raven opuściła tarcze. postapiła krok do przodu.
- kim jesteś ? - zawołał do obcej Robin.
Dziewczyna otworzyła usta z których wydobył sie cichy, tajemniczy głos:
______________
Napisałam.. nikt nie pisał c.d. wiec sie wscieklam i sama napisałam ^^
Błagam... niech ktos cos napisze.. ja bez pisania o TT umieram !!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jinx(czekajaca na avek)
Gość
|
Wysłany: Śro 20:10, 09 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
- HAHAHA!!! WASZYM ZNISZCZENIEM!!! HAHAHAHAHA!!! - zaczela wyc (czyt. mroczny smiech), az tu nagle wpadl zdezorientowany Slade i wrzeszczy:
- Atomowki, wio! - atomowki z zapalem ruszyly do akcji obezwladnienia tytanow i ich nowa "przyjacioleczke", po czym zadowolony szaleniec ruszyl na nich mruczac:
- Azarath Metro Ziew! - ziewnal pod koniec, a tytanow uwolnilo jego tajemnicze zaklecie, po czym Robin do niego podszedl i wyjeli obaj kalendarz mowiac:
- Musze isc z druzyna, dokonczymi to pozniej - rzekl Robin, a Slade na to:
- W piatek ci pasuje?
- Nie, wyjezdzam, moze w srode o drugiej...
- Moi ludzie ustala z twoimi, papa! - krzyknal pod koniec i wszyscy udali sie na urlop. Tymczasem Bestia...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|