Autor |
Wiadomość |
Angie
Gość
|
Wysłany: Nie 18:53, 27 Maj 2007 Temat postu: Kącik Porad |
|
|
:roll:
Żeby dzielić się pomysłami itp?
Drogie forum,
W moim świecie pojawiła się osoba, dzięki której mogłabym śpiewać "Who's that Girl" Hillary Duff :roll: Usiłuje mnie zastąpić, przez co tracę swoje miejsce. Zaczęło się niewinnie - od kupowania w sklepie moich ulubionych żelek :( Teraz mam wrażenie, że ukradła mi życie. Jak mam z tym walczyć? :(
aPati
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
TeenTytanka
Gość
|
Wysłany: Nie 18:58, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Lewel@ pisała, że chce być psychologiem, ja ci nic nie poradzę... chyba. -.-"
Cholera, nie mogę ci żadnej rady wymyśleć -.-"
PS mam już 400 postów, mam już 400 postów! <radocha>
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angie
Gość
|
Wysłany: Nie 19:01, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Brawo ;P
|
|
Powrót do góry |
|
|
TeenTytanka
Gość
|
Wysłany: Nie 19:09, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
;P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lewel@
Administrator
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 1823
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Titans Tower
|
Wysłany: Nie 19:13, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Aha... czyli ja mam Ci pomóc skoro chcę być psychologiem tak?
Bo jesli chcesz aPati to ja Ci moge pomóc ^^. No chyba, że to był tylko taki przykładowy problem. A co do tego bycia psychologiem to tak, chce nim byc ale... ostatnio jakos w ta watpie ale naprawde lubie pomagac ludziom (choc czasem za bardzo sie w to angazuje :roll:)wiec jakby cos to prosze bardzo :D. Jestem otwarta na Wasze problemy ;]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angie
Gość
|
Wysłany: Nie 19:15, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
No to pomagaj, pani psycholog ;P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lewel@
Administrator
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 1823
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Titans Tower
|
Wysłany: Nie 19:30, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Czyli chwila niech podsumuję, żeby to wwszystko zrozumieć.
Jest pewna osoba która stale z Tobą.. konkuruje?
I czujesz się tak jakby zabierała Ci życie?
Rozumiem. Na podstawie tych informacji mogłabym Ci pomóc (chyba -.-") ale jesli bys mogla to... poprosze o szczegóły ^^.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angie
Gość
|
Wysłany: Nie 19:33, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Okej. Jest sobie aPati :roll: która ma grupę koleżanek, best przyjaciela i która słucha określonej muzyki. Wtedy przychodzi ONA i kradnie jej styl, kradnie jej kolezanki i rozkochuje w sobie przyjaciela. I aPati musi walczyć o to, żeby nie stracić wszystkiego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lewel@
Administrator
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 1823
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Titans Tower
|
Wysłany: Nie 19:45, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Yhy.
A więc tak. Po 2: skad wiesz ze "ONA" jest naprawde taka straszna? Zwracała sie do Ciebie jakoś tak.. agresywnie? Dogryzała Ci? Czy po prostu założyłaś, że:
pojawiła się, chciała się jakoś zakumplowac i tak jakoś 'przypadkiem' zabrała Ci wiele rzeczy tych, na których Ci zależy??!
Bo akurat wcale bym sie nie zdziwiła jakby tak sie właśnie stało ;).
Wiele osób tak robi.
Ale jezeli jest tak jak naprawde zakladasz to zwróć uwagę na jeden fakt:
ona naprawde NIE MOŻE byc we wszystkim taka jak Ty.
Bo to byłoby dla niej za trudne xD.
Np. nigdy nie zastąpi Cie na forum, ani jako fanka TT.
Wiem, że paplam jak typowy psycholog, ale... nie pomyślałaś kiedyś zeby się z nią zakumplować? Może ona jest naprawdę fajna, a życie 'odbiera' Ci nieświadomie? Po prostu taka jest naprawde. Podobna dla Ciebie.
Ale ja nie znam wszystkich szczegółów i nie wiem jak jest naprawde. A poza tym ja jak typowy psycholog staram sie patrzec na to z tzw. innej strony ;P.
Ps. Jezeli nie mialam racji podchodzac do tej sprawy to moge spróbowac jeszcze raz. tym razem bardziej drastycznie :D.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angie
Gość
|
Wysłany: Nie 19:46, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Fuj! Ja z nią?! Zakumplować się?! Za to wszystko, co mi zrobiła? :(
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lewel@
Administrator
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 1823
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Titans Tower
|
Wysłany: Nie 19:50, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
aPati... a moze ona naprawde jest taka jak Ty? I co by w tym bylo zlego?
Moze po prostu z nia pogadaj. Albo.. spróbuj ją pokonać jej własna bronią jesli naprawde jest taka zła ;).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angie
Gość
|
Wysłany: Nie 19:52, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Eeee... Ok :roll: Spróbuję pogadać z dziewczyną która chciała mnie wrzucić pod autobus.
Chyba nie przejdzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lewel@
Administrator
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 1823
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Titans Tower
|
Wysłany: Nie 19:53, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Naprawde chciala Cie wrzucic pod autobus? Kobito nie moglas tak od razu? :roll:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angie
Gość
|
Wysłany: Nie 19:58, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Mówię ci, ona chce mnie zabić i zgarnąć moje życie dla siebie :roll: Nawet moja mama ją lubi :(
Bardziej niż mnie :roll:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lewel@
Administrator
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 1823
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Titans Tower
|
Wysłany: Nie 20:01, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Aha. To musisz ja p[okonac jej wlasna bronia. Jak? Sama nie wiem xD.
Ale spoko wymyślę ;).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angie
Gość
|
Wysłany: Nie 20:03, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Eeee... mam ją wepchnąć pod rowerek? :roll:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lewel@
Administrator
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 1823
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Titans Tower
|
Wysłany: Nie 20:06, 27 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Niee... lepiej pod tira.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Divalecorvo
Half - time Titan
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza krat.
|
Wysłany: Pon 14:29, 28 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
aPati Nie!!! Lewel@ kotku bo ona wezmie to na serio.
aPati Ty nikogo nie wrzucaj pod rowerek *macha groznie palcem*
Ani tym bardziej pod tira xD
Nie kojarze/nie pamietam pisoenki Who's that girl
Wiec tymbardziej tekstu nie znam.
Jestes pewna ze ona chce zabrac Twoje zycie?
Ze przyleciala z innego wymiaru z zamiarem zabarnia Ci wszystkiego a kiedy sie poddasz zastapi Twoje miejsce?
Ze chce sie Ciebie pozbyc i czerpie wszelaa przyjemnosc gdy cos Ci sie nie uda, a gdy ona osiagnie nastepna cenna Twoja rzecz?
Tylko sie upewniam, moze przesadzilam.
Nie bede Tobie mowila ze Ty przesadzasz, bo to pewnie Ciebie tylko wkurzy i Ci nie pomoze.
Tez nie lubie ludzi, ktorzy robia cos podobnie do mnie,
Poprostu jestem uprzedzona, i staram sie z tym walczyc.
Choc przyznam nie zawsze skutecznie.
Watpie by Twoja mama bardziej lubila Ją od Ciebie.
Ciebie kocha a jej poprostu okazuje jakas sympatie.
Lewel@ ma racje, napewno w tym, ze ona NIE MOZE byc taka sama jak Ty.
A incydent z autobusem wydaje mi sie byc poprostu przypadkiem.
Ale pamietaj nie jestem Toba, nie wiem co sie tam dzieje, jakie masz z nia stosunki.
Jak nie chcesz porozmawiac z nia, to moze porozmawiasz z osobami ktore rzekomo Ci odebrala?
Od nich dowiedz sie co oni mysla na ten temat.
Oczywscie nikt nie przyzeknie ze rzuca Ci sie na szyje. Zazwyczaj z takimi osobami jest porozmawiac trudno.
Wg. mnie konkurencja z nia jest bezsensowna.
Trzeba to rozwiklac w jakis inny sposob.
A skoro rozmowa lub zakumplowanie z nia odpada.
Trzeba pomyslec.
*cale forum pelna para rusza z obmyslaniem co aPati moze zrobic*
Ahh aPati.. ale gdyby zrobila Ci cos przykrego, nie zostawaj dluzna ;) (Ale tez nie przesadzaj xD)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angie
Gość
|
Wysłany: Pon 14:57, 28 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | aPati Nie!!! Lewel@ kotku bo ona wezmie to na serio. |
Ja? Nie, to by nie pasowało do mojego anielskiego image'u :roll: Chyba że bym została aniołem śmierci... ;>
Cytat: | aPati Ty nikogo nie wrzucaj pod rowerek *macha groznie palcem* |
Lew@ mi to już wybiła z głowy tirem xD
Cytat: | Ani tym bardziej pod tira xD |
Uooops. Za późno *gwiżdże*
Cytat: | Jestes pewna ze ona chce zabrac Twoje zycie?
Ze przyleciala z innego wymiaru z zamiarem zabarnia Ci wszystkiego a kiedy sie poddasz zastapi Twoje miejsce?
Ze chce sie Ciebie pozbyc i czerpie wszelaa przyjemnosc gdy cos Ci sie nie uda, a gdy ona osiagnie nastepna cenna Twoja rzecz? |
Tak, tak, tak!
Cytat: | Nie bede Tobie mowila ze Ty przesadzasz, bo to pewnie Ciebie tylko wkurzy i Ci nie pomoze. |
Right ;P
Cytat: | Watpie by Twoja mama bardziej lubila Ją od Ciebie.
Ciebie kocha a jej poprostu okazuje jakas sympatie. |
Nie byłabym taka pewna...
Cytat: | Lewel@ ma racje, napewno w tym, ze ona NIE MOZE byc taka sama jak Ty. |
Bo mnie sie nie da podrobić ;P Ale chyba niktórzy mają ją za lepszą wersję mnie :(
Cytat: | A incydent z autobusem wydaje mi sie byc poprostu przypadkiem. |
Ehe, jasne. W wilk przypadkiem zjadł babcię czerwonego kapturka.
Cytat: | Wg. mnie konkurencja z nia jest bezsensowna.
Trzeba to rozwiklac w jakis inny sposob.
A skoro rozmowa lub zakumplowanie z nia odpada.
Trzeba pomyslec.
*cale forum pelna para rusza z obmyslaniem co aPati moze zrobic* |
To wy myślcie, a ja pójdę po lody, bo jakoś tak gorąco się zrobiło ;P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lewel@
Administrator
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 1823
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Titans Tower
|
Wysłany: Pon 16:33, 28 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się we wszystkim - w koncu jest to mniej wiecej to co ja Ci powiedzialam aPati, tylko przez Div zostalo to ujete w troche innym stylu ;).
Aha, no i to z tirem... ja żartowałam ^^".
Ale albo aPati nie zna się na żartach (w co watpie) albo traktuje to zbyt powaznie. No ale w koncu za to tak ja lubimy ;).
I jasne ja tez mysle... ale tak sobie pomyślałam (WoW! ja umiem myslec! To jakas nowosc -.-"), że może lepiej by tak poczekac na dalszy rozwój wydarzeń?...
Bo tak naprawdę, żeby Ci całkowicie móc pomoc aPati musiaybysmy byc Toba i wiedziec jak to jest naprawde.
A poza vtym Ty naprawde jestes niezastapiona. I jestem pewna ze nie ma żadnego lepszego modelu Ciebie :*.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
TeenTytanka
Gość
|
Wysłany: Pon 17:36, 28 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Nie ma żadnego lepszego modelu żadnego człowieka. Nawet, jeśli to są bliźniacy :roll:
A tak ogólnie... Ta dziewczyna ubierać też się zaczęła jak ty??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angie
Gość
|
Wysłany: Pon 17:44, 28 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Taaa, jej ubrania to odpowiedniki moich, tyłko ładniejsze i z droższych sklepów :roll:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angie
Gość
|
Wysłany: Pią 19:47, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Droga redakcjo!
Sprawy przybierają coraz gorszy obrót - mój najlepszy przyjaciel na nią "poleciał" :roll: Już go praktycznie nie widuję, nie mówiąc o tym, że jestem cholernie zazdrosna :( O to, że go stracę, martwiłam się od samego początku... No i... Stało się :(
aPati
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anetad13
Silkie
Dołączył: 03 Kwi 2007
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:27, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ja bym na Twoim miejscu aPati poszla do kolezanek i zapytala sie co ONA o Tobie mysli. Oraz zapytac sie dlaczego zaczely bardziej lubic ja a Ciebie odstawiaja na bok. Jesli Ci nie odpowiedza albo pojda sobie to znaczy ze nie byly to Twoje "kolezanki" skoro wola lepsza dziewczyne ktora sie lepiej pokazuje. Zapytaj sie ich czy nadal Cie lubia czy jak to ujolas *Twoja lepsza wersje*. Nie sadze aby wolaly inna poniewaz "kopiuje" innych (w tym wypadku Ciebie). A jesli ta dziewczyna ktora Cie nasladuje tak robie to znaczy ze nie ma wlasnego stylu. Czyli jestes od niej lepsza i ONA tez taka chce byc. A skoro zabrala Ci kolezanki to znaczy ze jestes dla Niej wzorem (w pewnym sensie pochwala a w pewnym nie x)) Pogadaj z nia. To pomaga :) I wyjasnijcie sobie to. Pamietaj (ONA jest zazdrosna ze Ty masz znajomych i super styl a Ona nie ma) :D Zycze powodzenie.
P.S. Chyba moje rady na nic :) Nie zbyt umiem pomagac 8)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Divalecorvo
Half - time Titan
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 402
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza krat.
|
Wysłany: Pią 21:12, 01 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Anetad13 moze miec racje, jednak ja bym tego tak nie objela bo nie wiem co dokladnie sie u ciebie dzieje, a w takich wypadkach wazny jest kazdy szczegol.
Nie no moze nie kazdy.
Skoro On byl Twoim przyjacielem, to rozumiem, ze niebylo by nic dziwnego gdybys z nim pogadala.
A przy okazji wyjasnila pare rzeczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|