Język japoński

Lewel@

[link widoczny dla zalogowanych]

Na tej stronie, jesli zjedziecie sobie tam niżej, możecie znaleźć pojedyncze słowa po japońsku, liczebniki i wogóle.
Wiem, że wiele użytkowników forum ( w tym JA ) interesuje się Japonią, dlatego postanowiłam założyc forum jej poświecone.
Mam wiec nadzieję, że się cieszycie xD.

Anetad13

Fajne :)

TeenTytanka · Gość

Już ja rozkręcę ten dział, nie martw się :twisted:

Co do języka... Do pisowni.
Wkuwanie kanji (których jest prawie 2000), katakany i hiragany może nie wydaje się zbyt przyjemnym zajęciem i jest dość trudne, bo wszystkiego się zapomina. (Ale mi się podoba <3) To znaczy, jak się uczysz samemu. Do tego po prostu potrzebny jest nauczyciel. Albo przynajmniej dobry podręcznik *wzdycha*
Podobno sam japoński jest łatwy. Mój wujek kiedyś się tego uczył i tak twierdzi. Więc pozostaje znaleźć jakąś szkołę... *znowu wzdycha* Tylko że jest ich mało, a przynajmniej tak mi się wydaje. Przykładowo, Bielsko-Biała nie jest wcale zadupiem, a jakoś nic o japońskim znaleźć nie mogę... :roll:

Edit: Weszłam na ten słownik japońskiego i dostrzegłam błędy :roll:
Hehe, to nie do błędów, ale fajne: 'mou - bezsensowny okrzyk zaskoczenia używany przez dziewczęta' <--- od dziś zaczynam się tak wyrażać :twisted:
Albo: 'awa odori - "Taniec Bąbli", główna technika erotyczna używana w Soaplands, kombinacji łaźni publicznych i centrów prostytucji' :D
'bun - bezsensowny dźwięk używany w charakterze przeczenia przez młode dziewczęta' <--- autor tego słownika jest rodzaju męskiego >.<

R@ven · Gość

Ja też słyszałam, że sam język jest łatwy, ale te "mróweczki" są dobijające >.<

TeenTytanka · Gość

'Mróweczki'?! o_O gdzieś ty to słyszała?!

R@ven · Gość

Nigdzie :/ To pismo tak mi się kojarzy. Jeśli Cię to gorszy to wybacz.

TeenTytanka · Gość

Nie gorszy mnie, tylko mrówka to ostatnia rzecz z jaką bym to skojarzyła ;)

R@ven · Gość

No widzisz jaką ja mam wyobraźnię? XD

Rozali-cat

Japoński wymiata:)

TeenTytanka · Gość

Zgadzam się.

R@ven · Gość

Ja też się zgadzam. Przepiękny, melodyjny język. W każdym słowie czuć wiele uczuć.

TeenTytanka · Gość

Za to wkurzają mnie ludzie. Wszyscy ludzie jacy mnie otaczają. Słyszą coś o japońskim i od razu zaczynają 'Cing ciang ciong' i tak dalej. Mnie już głowa boli od mówienia, że japoński tak ABSOLUTNIE NIE BRZMI. Nabijają się z chińskiego (który też mi się podoba <3) i nawet o tym nie wiedzą :roll:
Zresztą nie powinno się śmiać z żadnego języka. To nietolerancyjne.

R@ven · Gość

Mnie tez to irytuje. To idiotyczne. :roll: Ciekawe co by ten "znawca" powiedział na widok Japończyka śmiejącego się z polskiego. Tak samo jest z mangą i anime "Co? Ty to oglądasz? Chyba zgłupiałaś! Te chińskie bajki są jakieś powalone!" Chyba nie muszę pisać co ja w takim momencie odpowiadam (lub robię kiedy ktoś mnie naprawdę wyprowadzi z równowagi). Kiedy pytam takiego kolesia jakie anime oglądał skoro tak się zna to przeważnie odpowiada "Pokemony" :roll:

YumikoxD

pfff... a ja sie tym nie przejmuję ;p zacznijmy od tego że mi to zwisa czy się nabijają xDD ja po prostu robię co lubię i tyle xDD i moim zdaniem nie powinnyście się irytować tylko ich wyśmiać ;p bo się nie znają ;p